90-dniowy narzeczony: Paul Staehle dzieli się niepokojącymi aktualizacjami, gdy zbliża się termin porodu Karine Martins



Jaki Film Można Zobaczyć?
 


Narzeczony dnia 90: Paul Staehle - Karine Martins Narzeczony dnia 90: Paul Staehle - Karine Martins

Gwiazda 90-dniowego narzeczonego, Paul Staehle, rozważa poród domowy dla Karine Martins po tym, jak szpitale rzekomo odmówiły ich przyjęcia z powodu COVID-19. Zdjęcie: TLC



Gwiazda 90-dniowego narzeczonego, Paul Staehle, ma poważny problem przed terminem porodu Karine Martins. Para ujawniła, że ​​drastyczne zmiany muszą zostać wprowadzone w planie dostawy, a czas ucieka.



Najwyraźniej pandemia koronawirusa ograniczyła przyjmowanie porodów przez wiele szpitali w Brazylii. To postawiło Paula w trudnej sytuacji, biorąc pod uwagę, że Karine dzieli zaledwie kilka tygodni od porodu.



90-dniowy narzeczony: Paul Staehle szuka rozwiązania porodowego przed terminem porodu Karine Martins

Wygląda na to, że Paul Staehle będzie musiał podjąć trudną decyzję dla Karine Martins. Gwiazda 90-dniowego narzeczonego pojawiła się na Instagramie na początku tego tygodnia i podzieliła się niepokojącymi informacjami na temat planu porodowego swojej żony.

W swoich postach Paul ujawnił, że stara się znaleźć dla Karine szpital przyjmujący poród. Twierdził, że wszystkie szpitale w Brazylii, zarówno publiczne, jak i prywatne, nie mają dostępu do porodów z powodu COVID-19.



The 90 Day Fiance: Happily Ever After alum dodał, że ich jedyną opcją w tej chwili jest poród w mieszkaniu lub jak najszybszy powrót do Ameryki.



Jednak obie opcje stanowią zagrożenie dla Karine i jej dziecka. Poród w domu może zagrażać życiu przyszłej matki dwójki dzieci, zwłaszcza z powodu poronienia. Z drugiej strony podróż powrotna do Stanów Zjednoczonych w czasie pandemii jest niezwykle ryzykowna, ponieważ do terminu porodu dzieli ją już mniej niż miesiąc.

90-dniowy narzeczony: Paul Staehle - Karine Martins

Gwiazda 90-dniowego narzeczonego, Paul Staehle, podzielił się niepokojącymi informacjami na temat planu dostawy Karine Martins. Źródło zdjęcia: @pauljasonstaehle/Instagram



Paul mówi, że nie proszą o pieniądze

Pomimo swoich zmagań Paul Staehle powtórzył, że nie pyta fanów o pomoc finansową. Gwiazda 90-dniowego narzeczonego powiedział, że ma wystarczająco dużo, aby zapłacić z góry za prywatne poród z własnej kieszeni.

Może ci się spodobać również: 90-dniowy narzeczony: Paola Mayfield wygląda na połowę swojego wieku na najnowszym zdjęciu – sprawdź jej nowy kolor włosów brunetki

Zamiast prosić o pieniądze, Paul poprosił fanów o pomoc w znalezieniu szpitala, który pozwoli Karine tam urodzić. Twierdził, że pogotowie ratunkowe w prywatnym szpitalu odrzuciło go, nawet po tym, jak zaproponował uiszczenie opłaty z góry. Jak dotąd nie jest jasne, czy Paul i Karine przetrwają poród domowy.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Paula Jasona Staehle (@pauljasonstaehle)



90-dniowy narzeczony: historia poronienia Karine

Niepokój Paula Staehle o ciążę Karine Martins jest całkiem zrozumiały, biorąc pod uwagę jej historię. W 2018 roku gwiazda 90 Day Fiance poroniła, co zostało udokumentowane w serialu.

W tym czasie para miała trudności z zaakceptowaniem straty. Paul niedawno ujawnił, jak jego żona poradziła sobie ze śmiercią nienarodzonego dziecka.

Weteran z 90-dniowego narzeczonego powiedział, że Karine dostała ciało ich poronionego dziecka umieszczone w słoiku. Najwyraźniej Paul nadal trzyma go w lodówce. Ma nadzieję, że uda mu się odpowiednio pochować go obok grobu babci swojej żony.

90-dniowy narzeczony emitowane w niedziele o 8/7 w TLC.